To rzeczywiście geniusz gitary, ale również rewelacyjny multiinstrumentalista.
Wszystkim gorąco polecam jego płytę "The Elusive Light and Sound" gdzie są kawałki z filmów do których napisł muzykę.
Niestety większość wydwnictw płytowych ,oprócz oficjalnych płyt studyjnych i kocertowych , wydawana jest przez fan-cluby i są to
serie limitowane , dlatego jest je dość ciężko zdobyć.
Ale warto się trochę potrudzić ponieważ efekt jest za każdym razem piorunujący.
przychylam sie do wypowiedzi kolegi :] jest to jeden z największych mistrzów gitary stojący przy satrianim i malmsteenie.
Aj aj aj. To pojecie bardzo wzgledne. Prawda jest taka ze o gitarzystach, ktorzy moga mu dorownac nie mamy pojecia bo sa "pochowani" gdzies po dziurach i nie robia takich karier. Jesli chodzi o multiinstrumentalizm... Powiem tak. Poszukajcie na sieci sp. Shawn Lane'a to zobaczycie co znaczy grac szybo na gitarze, z sensem i do tego na klawiszach baaardzo ciekawa muzyke (to kontrpostac do malmsteena). A wybitnych instrumentalistow nie trzeba daleko od Vaia szukac - Tony McAlpine, ktory gra w jego zespole. Wg mnie koles przewyzsza go technika i to duzo duzo...
Aj aj aj. To pojecie bardzo wzgledne. Prawda jest taka ze o gitarzystach, ktorzy moga mu dorownac nie mamy pojecia bo sa "pochowani" gdzies po dziurach i nie robia takich karier. Jesli chodzi o multiinstrumentalizm... Powiem tak. Poszukajcie na sieci sp. Shawn Lane'a to zobaczycie co znaczy grac szybo na gitarze, z sensem i do tego na klawiszach baaardzo ciekawa muzyke (to kontrpostac do malmsteena). A wybitnych instrumentalistow nie trzeba daleko od Vaia szukac - Tony McAlpine, ktory gra w jego zespole. Wg mnie koles przewyzsza go technika i to duzo duzo...
Jesteś widzę doskonałym ekspertem w dziedzinie techniki gitarowej, jeśli potrafisz zobaczyć u McAlpine'a dużą lepszą technikę. Poradziłbym Ci nie podejmowaś zbyt szybkich osądów i raczej nie angażować umysłu w przepychanki, kto ma lepszą technikę. To dobre dla młodocianych ignorantów. Każdy z tych panów jest w stanie zagrać dokładnie to, co chce zagrać, a różnią się tym, że Vai to "muzyk doskonały". Polecam Ci wgłębienie się w życie tego człowieka, może dotrze do ciebie z kim masz doczynienia, Ten facet to "muzyka" w ludzkiej postaci.
A ja polecam Ci grac wiecej roznej muzy, to wtedy zaczniesz studiowac technike a nie zyciorysy muzykow, bo to dobre dla mlodocianych ignorantow. Wszystkich tych i wielu innych panow slucham i ogladam od lat. Nikogo nie obchodzi czy ktos zaczal grac w wieku 14 czy 24 lat. Poza tym nie ma czegos takiego jak muzyk doskonaly. Muzyk doskonaly potrafi w czasie rzeczywistym grac to co chce, mieszac techniki i wymyslac nowe zagrywki a takowego niestety nie ma. To, ze nie mam gitary i dlugich wlosow w profilu nie znaczy, ze w tym troche nie siedze. Pozdr.
Uhh trochę tej techniki po 20 latach grania łyknąłem :) Co do rodzajów muzy, to tez nie zawężam się w jednym gatunku. Życiorysy zgłębiam, bo ciekawią mnie ludzie i myślę, że każdy znajdzie w tym, jak dochodzili do tego, co potrafią, coś dla siebie. Moim zdaniem definicja "muzyka doskonałego" nie tkwi w zagrywaniu czegokolwiek w czasie rzeczywistym, lecz we wszechstronności i uniwersalności twórcy. To bardziej ktoś, kto poprostu jest w stanie stworzyć każdy rodzaj muzyki, niekoniecznie na pniu, bo nie w szybkości rzecz. W moim mniemaniu Vai nalezy do takich, przez swoją wszechstronność. Prócz muzyki którą tworzy i mocno w niej ewoluuje, zajmuje się, jak już chyba tu wspomniano ilustracjami filmowymi, a do tego, co mało wiadome, tworzy oprawy muzyczne do Broadway'owskich przedstawień. Jak dla mnie, to ciężko takiego znaleźć. Poza tym, opieranie oceny gitarzysty o technikę gry to poważny błąd, bo w sumie jest to tylko jedna ze składowych a najważniejszą sprawą jest czucie samej istoty dźwięku i umiejętność odpowiedniego jego doboru i osadzania. W tej kwestii liczy się również umiejętna ocena tego, jak szybko mają być owe dźwięki zagrane. Nie chciałem Cię obrazić, tym co napisałem i nie twierdzę, że się na czymś nie znasz, wręcz przeciwnie, próbuję tylko zwrócić Twoja uwagę na kilka innych spraw oprócz samej techniki. Pozdrawiam