Bardzo bym prosił o podanie ile tylko znacie dobrych Horrorów o Wilkołakach xD
Z góry dzięki.
Pozdrawiam xD
O tak kolega Birke89 ma rację "Wilk" jest świetny. Jack Nicholson poprostu wymiata, zapamiętany z wyśmienitej roli w Lśnieniu idealnie się do tego filmu nadawał, po zakończeniu, aż chciałoby się zobaczyć drugą część (jeśliby powstała).
Co do pozostałych dwóch to ich niestetynie widziałem, ale polacam jeszcze "Skowyt" - poprostu świetny klimat i ten dreszczyk emocji i tajemniczość, o muzyce nie wspomnę. W tamtych czasach musiałbyć naprawde popularny skoro powstało go aż 7 części (przynajmniej tyle znam).
Polecenia wymaga też (choć jeszcze ich nie ogłądałem w całości, ale zapowiada sie dobrze):
Amerykański wilkołak w Paryżu 1997
Amerykański wilkołak w Londynie 1981
-prawdopodobnie remaeki Wilkołaka z londynu z 1935 roku
Jeśli chodzi o lekkie podejście do tematu Wilkołaków to polecam:
Nastoletni wilkołak 1985
Nastoletni Wilkołak 2 z 1987
i wiele wiele innych o wilkach, wilkołakach w ludzkiej postaci ...
PS.: Według mnie wszystkie najlepsze filmy (zwłaszcza Horrory) powstały lub miały styczność z rokiem 1985 i jego okolicami, zresztą wszystko co powstało przed 2000 rokiem jest warte polecenia.
Jeśli chodzi o klimat i muzykę to polecam filmy J. Carpentera:
Ucieczka z nowego Jorku
Ucieczka z Los Angeles - obydwa to takie teraźniejsze dooomsday x 10
Coś
Christine
Oni Żyją
Halloween
Mgła
Wioska Przeklętych
Łowcy Wampirów
Atak na posterunek 13
Ogólnie dotyczą one osaczenia, bezradności i beznadziejności sytuacji bochaterów, wszystko opatrzone znakomitą klimatyczną muzyką.
Warte obejrzenia są też serie:
Piątek 13
Koszmar z ulicy wiązów
Wiklinowy Koszyk
Powrót żywych trópów - świetna komedia
Władca życzeń
Hellraiser
Obcy
Gwiezdne Wojny
Piękne to były czasy, żywe trupy potwory i tysiące sposobów morderstw z uzyciem przeróżnych przedmiotów począwszy od ołowka, a na maszynie przemysłowej skończywszy. I wszystkie te efekty były robione raczej ręcznie niz komputerowo (co obecnie psuje cały klimat). W tamtych czasach zabić mogło wszystko np.: przerośniete i zabójcze: pomidory, kisiel, chwasty, króliki, żaby, pijawki, raki, ptaki,ryjówki, pajaki, pszczoły, grzyby, kwiaty, ryby, szczóry, myszy, koty, psy, mrówki, wilki, pełzaki, ... itp, itd..., a ile powstało filmów, o zywych trupach, kojarzę ok 100 tytułów, ale to pewnie i tak nie wszystkie, najdziwniejsze z nich, to żywe trupy na dzikim zachodzie, w samolocie, pod wodą, czy też oddział SS dzikich trupów, jast tego trochę.
Tak wiec zachecam do ogladniecia też innych filmów z tego okresu oprócz wikołaków. Głownie filmy Romero (Zombiaki), Carpentera (Muzyka i Klimat Osaczenia), Alfred Hitchcock (dreszczowce).
Oj widze, że sie troche rozmażyłem :)
Więc kończe i Pozdrawiam :D